Dyrektywa DAC7 – fakty i mity

DAC7 – czym jest i dlaczego ją wprowadzono

DAC 7, a dokładniej „Dyrektywa Rady (UE) 2021/514 z dnia 22 marca 2021 r. zmieniająca dyrektywę 2011/16/UE w sprawie współpracy administracyjnej w dziedzinie opodatkowania” jest aktem prawa unijnego, który wymaga implementacji w krajach państw członkowskich. Dokument ma pomagać w uszczelnieniu systemu podatkowego, poprawie ogólnego porządku prawnego i zwiększeniu kontroli nad strefą handlu internetowego. W jaki sposób? Na właścicieli platform sprzedażowych nałożony został nowy obowiązek. Są oni zmuszeni prowadzić wykaz handlarzy pozwalający łatwo zidentyfikować osoby uzyskujące przychód z tytułu internetowej sprzedaży przedmiotów lub usług. Wprowadzono ją w odpowiedzi na pojawiające się wyzwania związane z dynamicznym rozwojem gospodarki cyfrowej. Handel w sieci za pośrednictwem platform cyfrowych stworzył nowe możliwości dla oszustów podatkowych. Zapobiec temu mają właśnie przepisy dyrektywy DAC7. Od kiedy obowiązują? W polskim porządku prawnym weszły w życie 1 lipca 2024 r.

Mit: DAC 7 to nowe prawo podatkowe, które wprowadza dodatkowe opłaty dla sprzedawców internetowych.

Fakt: DAC7 to dyrektywa unijna mająca na celu poprawę współpracy administracyjnej w dziedzinie podatków. Przepisy dotyczą dostarczania informacji podatkowych oraz danych o sprzedawcach.

DAC7 – co to oznacza w praktyce?

Implementacja dyrektywy to przede wszystkim obciążenie platform cyfrowych nowymi obowiązkami sprawozdawczymi. Okazjonalni handlarze, którzy nie prowadzą ciągłej działalności opartej na sprzedaży z użyciem portali aukcyjnych, nie mają się czego obawiać. Nowe przepisy wymagają, aby serwisy pokroju Allegro, Vinted, OLX, Booking, Airbnb czy eBay, sporządzały końcoworoczny raport. DAC7 nakłada obowiązek przedstawienia sprawozdania dotyczącego bardzo szerokiego zakresu działalności użytkowników, takich jak:

• Najem nieruchomości: mieszkania, domy, pokoje, miejsca parkingowe itp.
• Usługi świadczone osobiście: wykonywane przez osoby fizyczne lub podmioty na żądanie użytkowników (np. usługi remontowe, kosmetyczne, transportowe).
• Sprzedaż towarów: produkty fizyczne sprzedawane z użyciem platform internetowych.
• Najem środków transportu: samochody, rowery itp.

W raporcie składanym do Szefa Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) znajdą się następujące informacje o sprzedawcach: podstawowe dane osobowe (imię i nazwisko/firma, adres, numery identyfikacyjne), łączne wynagrodzenie, a także liczba transakcji. W przypadku najmu nieruchomości będzie to dodatkowo m.in.: adres i rodzaj nieruchomości, numery ksiąg wieczystych, liczba dni wynajmu oraz identyfikator rachunku finansowego.

Mit: DAC7 oznacza, że każdy sprzedawca internetowy będzie musiał płacić nowe podatki.

Fakt: W praktyce unijna dyrektywa DAC7 nakłada na platformy cyfrowe obowiązek raportowania informacji o sprzedawcach i ich transakcjach do organów podatkowych.

Dyrektywa DAC7 – kogo dotyka? Czy jest czego się obawiać?

Nowe regulacje skierowane są przede wszystkim w stronę operatorów platform sprzedażowych, czyli podmiotów, które udostępniają możliwość prowadzenia działalności w sieci. To oni zobowiązani są do wprowadzenia zmian i magazynowania danych. Tak więc, jakiego rodzaju handlarze będą brani pod uwagę podczas sporządzania raportu? Oto kryteria, które trzeba spełnić w ciągu roku, aby znaleźć się w sprawozdaniu (w obrębie jednego serwisu):

• Dokonanie więcej niż 30 transakcji sprzedaży,
• Osiągnięcie przychodu przekraczającego 2000 euro.

Według przepisów prawa polskiego, przy sprzedaży okazjonalnej należy odprowadzić podatek w wysokości 12% od kwoty zysku. Z opłaty zwolniony jest zbyt przedmiotu starszego niż pół roku lub jeśli na jego odsprzedaży nie odnotujemy żadnego dochodu. Mimo że 30 transakcji w ciągu roku to liczba łatwo osiągalna, sprzedaż starych przedmiotów po niższej cenie rzadko uznać można za prowadzenie działalności gospodarczej. Celem dyrektywy DAC7 nie jest wprowadzanie żadnych nowych opłat, a jej jedynie uszczelnienie systemu podatkowego państwa. Osoby rozliczające się z urzędem skarbowym zgodnie z prawem nie mają więc powodu do obaw. Użytkownicy, którzy dotychczas unikali opłat, mogą jednak zostać wykryci przez organy podatkowe. Należy pamiętać, że serwisy zobowiązane były do zbierania odpowiednich danych już od 1 stycznia 2023 r.

Mit: Wprowadzanie dyrektywy DAC7 do polskiego porządku prawnego spowoduje, że każda sprzedaż internetowa będzie opodatkowana.

Fakt: Jeśli sprzedawca prowadzi legalną działalność i rozlicza się z podatków zgodnie z prawem, nie ma powodu do obaw.

Nowe przepisy w okazjonalnej sprzedaży internetowej

Aby zrozumieć, w jakich sytuacjach nasze dane dotyczące sprzedaży za pośrednictwem platform cyfrowych zostaną przekazane do raportów, warto przeanalizować kilka scenariuszy:

Przykład 1:

Użytkownik Vinted, który w okresie sprawozdawczym sprzedał 8 przedmiotów z kategorii „Ubrania” oraz 2 z grupy „Obuwie” – wszystkie towary starsze niż pół roku – i osiągnął przychód w wysokości 325 zł, nie zostanie uwzględniony w raporcie końcoworocznym danej platformy. Nie spełnia on bowiem żadnego z warunków określonych w dyrektywie. Taka sprzedaż nie podlega również podatkowi od sprzedaży okazjonalnej, ponieważ przedmioty zostały pierwotnie zakupione co najmniej pół roku przed transakcją przeprowadzoną w sieci.

Przykład 2:

Użytkownik OLX sprzedał jeden przedmiot z kategorii „elektronika” za kwotę 9000 zł. W tym przypadku zostanie on uwzględniony w sprawozdaniu przygotowywanym przez serwis, ponieważ przychód ze sprzedaży przekroczył kwotę 2000 euro (ok. 8580 zł). Jeśli sprzęt został zakupiony przed upływem 6 miesięcy od transakcji z użyciem serwisu OLX lub gdy sprzedawca osiągnął zysk (sprzedał przedmiot drożej, niż kupił), będzie on również zobowiązany do zapłaty podatku od sprzedaży okazjonalnej w wysokości 12% kwoty zarobku.

Przykład 3:

Sprzedawca na Allegro w okresie sprawozdawczym dokonał 60 transakcji na łączną kwotę 3100 zł. W tym przypadku zostanie on uwzględniony w raporcie przygotowywanym przez platformę z uwagi na przekroczenie liczby transakcji w obrębie jednego serwisu. Jeśli zbyte przedmioty były nowe i zostały sprzedane po cenie wyższej niż pierwotna, sprzedawca będzie zobowiązany do odprowadzenia stosownego podatku.

Jak widać, nawet uwzględnienie w raporcie końcoworocznym nie zawsze wiąże się z obowiązkiem zapłaty dodatkowych podatków. Niemniej jednak należy pamiętać o nowych przepisach wynikających z wdrożenia dyrektywy i dokonywać odpowiedniego rozliczenia z urzędem skarbowym, aby uniknąć potencjalnych problemów.

Mit: Każda sprzedaż nowych przedmiotów po cenie wyższej niż pierwotna podlega opodatkowaniu i raportowaniu.

Fakt: Sprzedaż używanych przedmiotów, które były własnością sprzedającego przez co najmniej pół roku, nie podlega opodatkowaniu.

Kary dla operatorów platform cyfrowych

Mimo że przepisy nie przewidują żadnych sankcji dla zwykłych użytkowników, operatorzy platform cyfrowych mogą zostać ukarani grzywną za niewywiązanie się z obowiązków sprawozdawczych określonych we wdrożonej dyrektywie DAC7. Szef KAS jest bowiem upoważniony do kontroli przeprowadzanych przez operatorów procedur i ich zgodności z rozporządzeniem. Wysokość grzywny za wykryte nieprawidłowości zależy od rodzaju przewinienia, jakiego dopuściła się platforma. Jeśli nie wywiąże się ona z obowiązków takich, jak przekazywanie rocznych raportów, niestosowanie procedur należytej staranności lub brak usunięcia nieprawidłowości stwierdzonych podczas kontroli, kara może wynieść nawet 1 milion złotych. Straty finansowe to nie jedyna konsekwencja, ponieważ każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie, a Szef KAS może dodatkowo wykreślić operatora z rejestru VAT.

Mit: Straty finansowe to jedyna konsekwencja, jaką może ponieść platforma.

Fakt: Wysokość grzywny i rodzaj sankcji za wykryte nieprawidłowości zależy od rodzaju przewinienia, jakiego dopuścił się serwis.

Podsumowanie

Wiadomo już, z czym wiąże się wdrożenie DAC7 w Polsce oraz od kiedy nowe regulacje zaczęły obowiązywać. To przepisy, które nie wprowadzają dodatkowych opłat, a jedynie pomagają administracji kontrolować niezgodne z prawem praktyki internetowych handlarzy oraz w wymianie informacji podatkowych z innymi państwami. Zgodnie z projektem ustawy implementującej dyrektywę DAC7, operatorzy platform będą zobowiązani do dostarczania niezbędnych danych dla Krajowej Administracji Skarbowej. Zwykli użytkownicy, którzy okazjonalnie sprzedają swoje stare przedmioty lub robią tzw. wietrzenie szafy, nie muszą się obawiać. Dzięki implementacji DAC7 Unia Europejska jest kolejny krok bliżej do ujednolicenia przepisów i systemów podatkowych na swoim terenie.